środa, 28 grudnia 2016

Święta, Święta i Nowy Rok!

Jak się czujecie po Świętach?
U nas było fantastycznie do pierwszego dnia świąt wieczorem, kiedy Ania zaczęła chorować i okazało się, że rotawirus położył po kolei całą rodzinę. Ale zanim zaczął to zdążyliśmy się sobą nacieszyć i było bardzo miło :) Boże Narodzenie to wyjątkowy czas gdy najbardziej jesteśmy z bliskimi. Poprzedzały go piękne wydarzenia. Byliśmy na charytatywnych spotkaniach jasełkowych, odbyły się też przedświąteczne kiermasze. W gronie pracowników firm organizowano kwesty dla Ani, wsparli nas parafianie z Bełchatowa i Łodzi, biegacze z Ruśca, szkoły i wiele wspaniałych osób. Doświadczyliśmy wielu wzruszeń i poczucia, że jest tak wielu ludzi wspiera Anulę.
Czekamy na wyniki badań z Warszawy, lada chwila powinny dotrzeć i będziemy mogli je przekazać do Niemiec. Mamy ogromną nadzieję, że już nic nie pokrzyżuje operacyjnych planów i na początku stycznia wyjedziemy walczyć o szansę na sprawność Anuli.
Trudny to było rok, bardzo trudny. Wiele zaskakujących zdarzeń i gór, które stawiał nam los. Ale też był to rok gdy pojawiła się nadzieja i realna szansa na lepsze jutro. I moc dobrych ludzkich serc! I oczywiście rok najmłodszego członka naszej rodziny, Henia. Urodził się pod koniec listopada, długo walczył z kłopotami z serduszkiem, ale na samiutkie Święta był już w domu i teraz rośnie jak na drożdżach, rozczulając całą rodzinę tym, że JEST :)
Chcielibyśmy aby przyszły rok spełnił pokładane w nim nadzieje i by wreszcie był tym rokiem, w którym nastąpi przełom w leczeniu Ani. Długo na to czekamy, ale nauczyliśmy się cierpliwości i nigdy się nie poddamy. Uda się, Ania nauczy się chodzić!

Życzymy Wam aby nadchodzący rok spełnił Wasze marzenia, nawet te trudne do spełnienia. Niech się wszystko ułoży tak, jak potrzebujecie. I zdrowia Wam życzymy, bo ono jest najważniejsze. Wszystkiego najpiękniejszego w 2017 Nowym Roku!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz